RuneNews Redakcja

Xardas napisał:

Napisz pytanie od Xarda:
- Ile razy przeszedles gothica (napisz ulubiona czesc) Oo xxxD

to jest gazeta o RS a nie gothica

czy pytania są ok? mogę mu je posłać?

Historia, którą opowiem jest o człowieku, który jest jedną z najbardziej znanych graczy Polskiego RS'a - Pyrokar_Mage. Którz go nie zna? Chyba niewiele jest takich którzy choć raz o nim nie słyszeli. Pyrokar - ponieważ grywał w gothica 2; Mage - szkola ksywka "magik". Swoją przygodę z Rune Scape rozpoczął prawie 5 lat temu przypadkowo wchodząc na znaną stronkę z grami - miniclip. Poznał wielu wspaniałych dla niego ludzi - Jedi_Seven, Polak191, Exellas. Było to jego ulubione "trio". Najbardziej zafascynowała go magia dlatego też tej umiejętności poświęcił najwięcej swojego czasu. Kopanie ess rune i przerabianie ich na fire strike stało się jego ulubionym zajęciem. Wybrał bardzo sprytny sposób na trening - Lasser Demon uwięziony w Magic Tower nie mógł nawet dotknąć atakującego go Wielkiego Maga. W międz czasie nasz Bohater osiągnął swój pierwszy cel - 50 poziom w wykuwaniu. Gdy był jeszcze szarą myszką spotykały go rózne sytuacje - dobre i złe. Ucieszył się bardzo kiedy pewnego dnia będąc niedaleko Hill Gigantów znalazł 100k Minęło kilka lat od tamtego momentu. Wiele się zmieniło - Gra, ludzie. Teraz wśród swoich najlepszych kolegów - I_luterxvi_i, Xaros16 i zwola2006 dalej zmaga się z postawionymi przez siebie celami. Chcąc je osiągnąć wkłada w grę dużo samego siebie. Sam gracz mówi, że w dzisiejszych czasach wszystko stało się prostsze. Że kiedyś gra wymagała dużo więcej uwagi niż teraz. Jednak dla niego najważniejsza jest w tym wszystkim świetna zabawa - "najważniejsze jest to, żeby granie sorawiało radość. Nie powinno się brać jej "na serio". Trzeba umieć odróżnić grę od życia". Z uśmiechem na twarzy wspomina swoje różne przygody "nie widziałem jak wyjść z draynor manor. Próbowałem 30 minut aż w końcu zginałem na szkielecie". Podsumowując rozważania na temat swojej przygody bohater wyzaje, że RS to nie tylko gra lecz także nauka i można w niej zauważyć pewne wartości.

no w sumie masz rację, a jakby to nazwać "Historia w pigułce"? albo coś podobnego? bo ja w sumie nie chciałem się rozpisywać żeby nie było to nudne i monotonne al faktycznie trzebaby było to jakoś inaczej nazwać